…słyszałam, że skutkiem ubocznym stosowania metody dwupunktowej jest rozpad związków międzyludzkich, w tym także małżeństw. Czy jest to prawda? To kolejne pytanie na które chciałbym odpowiedzieć. A zatem czas na odpowiedź.
Stosowanie metody dwupunktowej może w różny sposób wpłynąć na wszystkie obszary naszego życia. Jednym z ważnych obszarów są stosunki międzyludzkie, a chcielibyśmy, aby były one wartościowe. Generalnie jest to jeden z aspektów, nad którym najczęściej pracujemy się na warsztatach (po zdrowiu i finansach) oraz podczas sesji indywidualnych. Ty także możesz wykorzystać m2p do samodzielnej pracy nad relacjami (czytaj tutaj).
Jednym z paradygmatów dwupunktu jest zaufanie do Pola, że poprowadzi nas najlepszą dla nas drogą, także w zakresie relacji międzyludzkich. Dlatego też nie robimy dwupunkt z intencją „aby pan x mnie pokochał”, gdyż byłoby to nieskuteczne. Zawsze otwieramy się na rozwiązania najlepsze dla wszystkich zaangażowanych w temat.
Na pytanie czytelniczki mojego bloga w doskonały sposób odpowiedziała specjalistka w zakresie prawa przyciągania Rhonda Byrne.
Zatem, kiedy dwupunktujemy i zmienia się nasza świadomość (częstotliwość) może okazać się, że niejako automatycznie wyrastamy ze starych układów, które już nam po prostu nie służą.
Transformacja
Bardzo częstym skutkiem wejścia na drogę rozwoju osobistego jest zmiana towarzystwa, w jakim się obracamy. I jest to logiczne – po prostu poszukujemy kolejnych możliwości rozwojowych. Tak też jest na przykład w przypadku dowolnego hobby – zaczynając grać w golfa stajesz się częścią pola morficznego golfiarzy, doskonale czujesz się w ich towarzystwie, ich tez przyciągasz do swojego życia.
Zawsze podkreślam, że aby metoda była skuteczna jej praktyk musi być otwarty na zmiany – coś musi odejść, aby mogło przyjść nowe. Dotyczy to także relacji z innymi. Ale też zdajemy się na działanie Pola, które wie jaką drogą nas poprowadzić do najlepszego dla nas rozwiązania.Odpowiadając wprost na pytanie – tak, może to być skutek uboczny stosowania dwupunktu, acz nie jest celem samo w sobie.
Do usłyszenia!
