Myślę, więc jestem – jakże prawdziwe są słowa Kartezjusza. Niestety, ze względu na wielką „moc obliczeniową” naszego mózgu większość myślenia odbywa się poza naszą kontrolą i może nie działać na nas zasilająco. Psychologowie używają określenia „myśli automatyczne”. Czym zatem one są i jak z nimi pracować?
Myśli automatyczne
Z psychologicznego punktu widzenia – myśli automatyczne – są najlepiej dostępne naszej świadomości. Są one warte Twojej uwagi, gdyż w znaczący sposób decydują o odczuwanych emocjach. Są one częścią potoku naszych myśli i zwykle nie jesteś ich świadomy. Myśli automatyczne trwają krótko, często maja postać wizualną. Często jednak dużo prościej jest uchwycić sama emocje niż myśl, która ją spowodowała. Przyjrzyjmy się sytuacji.
Idziesz chodnikiem. Widzisz zbliżającego się w Twoim kierunku znajomego. I kiedy jesteście dla siebie w zasięgu wzroku – znajomy przechodzi na drugą stronę ulicy. Jak się z tym czujesz? Prawdopodobnie poczujesz się niefajnie. Rozłóżmy tę sytuację na czynniki pierwsze:
- obiektywna sytuacja: znajomy na przeciwko mnie przechodzi na druga stronę ulicy,
- myśl automatyczna: musiałem coś zrobić, obraził się na mnie,
- emocja: smutek.
I niejako z automatu wchodzimy w niefajny stan emocjonalny. Zobaczcie jednak, że w powyższych trzech komponentów mamy tylko wpływ na myśl automatyczną. Na sytuacją nie mamy wpływu, zaś emocja jest pochodna myśli. co zatem jeśli „złapiemy” tę myśl i zmienimy jej treść na „zapewne mnie nie widział, bo się śpieszył”. Czy ta zmiana spowoduje lepszą dla nas emocję?
Praca z myślami automatycznymi
Warto pracować nad myślami automatycznymi, gdyż mają one nie tylko wpływ na Twoje samopoczucie. Trafnie wyraził to Lao Tze:
Uważaj na swoje myśli, stają się słowami.
Uważaj na swoje słowa, stają się czynami.
Uważaj na swoje czyny, stają się nawykami.
Uważaj na swoje nawyki, stają się charakterem.
Uważaj na swój charakter, staje się twoim przeznaczeniem.
A czy nie jesteśmy tutaj już blisko prawa przyciągania? No właśnie. Raczej nie da się osiągnąć szczęśliwego życia nie dbając o jakość myśli. Zobacz – na automatyzm myśli nie masz wpływu, ale możesz je sprawnie identyfikować i poprzez ich uświadomienie – sterować swoimi emocjami.
Myśli automatyczne obarczone są wieloma błędami poznawczymi i rzadko bywają w 100% prawdziwe. Zatem kiedy już zidentyfikujemy taką niekorzystną dla naszego dalszego samopoczucia myśl, warto poszukać dowodów na jej zaprzeczenie (ewentualnie potwierdzenie).
Myślokształty
Powracająca myśl automatyczna, także nieuświadomiona, może być źródłem powstania nowej formy bytu energo-informacyjnego nazywanego myślokształtem, bądź egregorem. Co ważne, myślokształty mogą się żywić naszą mentalną energią i powodować jej wysysanie z naszego holistycznego ciała. Mogą być źródłem wielu chorób w naszym ciele. To własnie myślami, a w konsekwencji istnieniem myślokształtów powodowane są choroby psychosomatyczne.
Dobra wiadomość jest taka – zmień treść swoich myśli – zmienisz swoje życie. I dlatego tak ważnym jest, aby pilnować naszych myśli, zaś te automatyczne czynić świadomymi. Oczywiście byłoby trudne, aby kontrolować wszystkie przez cały czas. Niemniej praktyka uważności może nam w tym pomóc.
Zapis myśli
Skuteczną metodą pracy z myślami automatycznymi jest zapis myśli. To jedno z podstawowych narzędzi terapii poznawczo-behawioralnej. Narzędzie to pokazuje nam, że nie powinniśmy wierzyć we wszystko, co myślimy, zwłaszcza jeśli wiążą się z tym negatywne emocje.
Zapis myśli będzie skutecznym narzędziem, aby przetestować myśli i sprawdzić, co jest prawdziwe. Regularne stosowanie pozwoli Ci poczuć się lepiej i zaczniesz dostrzegać zmianę swojego nastroju.
Poniżej przykładowy formularz – pochodzi on z książki 'Uwolnij się od depresji – program 10 kroków’.
A co Ty myślisz w temacie myśli automatycznych i ich wpływu na nasze życie?
Zechciej się podzielić swoimi przemyśleniami.
Do usłyszenia.
Zapraszam Cię także na sesję indywidualną terapii skoncentrowanej na rozwiązaniach, podczas której wykorzystamy narzędzia terapeutyczne tak, aby poprawić jakość Twojego życia.