Nerki i negatywne uczucia (z praktyki terapeutycznej)

Nerki – kiedy pojawia się klient uskarżający się na problemy z nimi należy zastanowić się nad całym układem moczowym. Głównym zadaniem tego układu jest usuwanie wody i toksyn z organizmu poprzez proces filtracji tak, aby pozostałe układy mogły wykorzystywać czyste płyny. Kiedy układ moczowy nie pracuje prawidłowo w organizmie gromadzą się szkodliwe substancje, co nieuchronnie prowadzi do chorób.

W skład układu moczowego wchodzą nerki, pęcherz, moczowody i cewka moczowa. Praktyka pokazuje, że układ moczowy przestaje dobrze funkcjonować, gdy się denerwujemy, irytujemy, jesteśmy zawzięci, dusimy poczucie winy, lęk oraz inne obawy na temat samego siebie.

Przypominam, że niniejszy blog nie zastępuje profesjonalnej konsultacji lekarskiej, zaś zaś zaprezentowane tu metody, choć potwierdzona została ich skuteczność, mają wyłącznie charakter komplementarny. Zawsze zachęcam do skorzystania z konsultacji lekarza.

Klient, z którym pracowałem uskarżał się na bóle nerek. Była to kolejna osoba, której medycyna akademicka nie potrafiła pomóc. Wszelkie możliwe badania lekarskie potwierdziły, że „fizycznie” wszystko jest prawidłowo.

 

 

Tylko dlaczego boli?

Podczas wizyty skorzystałem z metody łączonej, aby przeprowadzić procesu uzdrowienia. Przeprowadziłem skan organizmu za pomocą Kwantowego Analizatora Zdrowia standardu 9d-NLS, który wykazał liczne zaburzenia energetyczne. Zatem podczas rozmowy rozpoczęliśmy poszukiwanie przyczyn. Wspólnie poszukaliśmy momentu w życiu klienta, kiedy po raz pierwszy pojawiły się dolegliwości. Okazało się, że były one następstwem śmierci matki.

Klient we wczesnym wieku został osierocony i był wychowywany – wraz z siostrą – przez matkę. Rodzina należała do dobrze sytuowanych i posiadała spory majątek, który matka jeszcze za życia rozdysponowała testamentem, o czym jej dzieci nie wiedziały. Kiedy matka odeszła, a dzieci dowiedziały się o testamencie nie mogły ukryć zdziwienia – większość majątku otrzymała siostra. Matka nie pozostawiła żadnego uzasadnienia swojej decyzji.

Choć mój klient był dobrze sytuowany, posiada własną rodzinę, dobrze prosperujący biznes – pojawiło się poczucie żalu i niesprawiedliwości wobec decyzji matki. W ciągu kilku następnych tygodni po jej śmierci praktycznie zerwał kontakty ze swoja siostrą, która uznał za współwinna całej sytuacji.

Wtedy pojawiły się bóle nerek. Kolejne testy medyczne i wizyty u specjalistów nic nie dawały. Nie potrafiono postawić diagnozy oraz oferowano środki przeciwbólowe, które średnio działały. Klient zwrócił uwagę, że objawy nasilały się kiedy zaczynał wspominać swoja matkę, co pociągało za sobą wspomnienie niekorzystnej dla niego decyzji. 

Problemy z nerkami na poziomie energetycznym najczęściej pojawiają się się wraz z poczuciem winy, żalu, złości, oraz głębokiego smutku. Kiedy tkwimy w przeszłości i ją rozpamiętujemy, kiedy nie umiemy żyć w teraźniejszości. bóle nerek mogą towarzyszyć wyczerpaniu, depresji, oraz lekowi. Są one także symptomem koncentrowania się na negatywnych aspektach życia, niezdolności do obdarzania innych zaufaniem, a także kiedy dajemy się położyć na łopatki i poddajemy się. 

 

Autoterapia

Geneza problemu została zidentyfikowana i potwierdzona krzyżowo innymi testami diagnostycznymi. Czas zatem na „receptę mentalną”:

• zadbaj o komfort i spokój przez najbliższe pół godziny, które będziesz mógł poświęcić tylko sobie,
• usiądź wygodnie i zamknij oczy,
• skoncentruj się na swoich nerkach i wyobraź sobie dwa bliźniacze promienie zielonego światła, które poruszają się po nich i rozpuszczają usuwają infekcje, blokady oraz niekorzystne wzorce informacyjne,
• zwróć się do Boga/pola/matrycy: wszechmocna uzdrawiająca energio uwolnij moje nerki od poczucia winy, urazów przeszłości, negatywnych wspomnień, nieufności wobec drugiego człowieka, żalu oraz od tych wszystkich poglądów i wzorców które przyczyniły się do mojego obecnego stanu. Pomóż mi wziąć pełną odpowiedzialność za moje życie, wybaczyć sobie błędy z przeszłości i iść do przodu z ufnością i pozytywnym nastawieniem. Ulecz i w pełni zregeneruj wszystkie narządy mojego układu moczowego, przywróć im pełnię zdrowia. Niech się tak stanie.
• pracuj w ten sposób przez kolejne dni do momentu, aż poczujesz że następuje zauważalna zmiana.

 

W przypadku tego klienta uzyskanie widocznej zmiany zajęło około 10 dni. Symptomy zaczęły ustępować. Klient pojednał się z siostrą i oboje potwierdzili, ze tak bardzo brakowało im wspólnego kontaktu.

Jeśli przeczytałeś ten post być może także masz podobny problem, nad którym możemy wspólnie popracować na sesji indywidualnej, o której przeczytasz więcej tutaj. 

Do usłyszenia.